Zwyczajną Ikeową świecę przyozdobiłam czarnym pieprzem oraz potpourri, które już lekko zwietrzało. Patrząc z perspektywy wytraconego zapachu można stwierdzić, że ocaliłam je przed wyrzuceniem. Go upcycling! Polecam, to świetna zabawa :)
W świetnym humorze ślę pozdrowienia,
Alicja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za Twój komentarz i zapraszam ponownie :)